poniedziałek, 1 czerwca 2009

Hauser & Wirth w Nowym Jorku

Od września 2009 obok filii w Londynie i Zurychu Hauser & Wirth otwierają galerię w Nowym Jorku. Galeria będzie zlokalizowana na pierwszym piętrze miejskiej posiadłości obecnie zajmowanej przez Zwirner & Wirth gallery. Ten sześciokondygnacyjny budynek, został zakupiony przez Urszulę Hauser w 1997 roku i mieścił kiedyś Martha Jackson Gallery, w której Allan Kaprow „wystawiał” swoją słynną pracę Yard z 1961 roku. Na otwarciu instalacja ta ostanie odtworzona (jako, że Hauser & Wirth zajmuje się dorobkiem twórczym Kaprowa).


Allan Kaprow, Yard, widok na opony na dziedzińcu Martha Jackson Gallery, Nowy Jork, 1961.

“Wszyscy tną koszty, my także” mówił The Art Newspaper Iwan Wirth, dodając: “Rynek sztuki się skurczył, ale podjęliśmy już rok temu decyzję, że jeśli jest jakieś miejsce, w którym chcemy i musimy być przez najbliższe 20 lat to właśnie Nowy Jork “. Wielu artystów związanych z galerią Hauser & Wirth, takich jak właśnie Allan Kaprow, Paul McCarthy, Eva Hesse czy Roni Horn nie mieli dotychczas w tym mieście żadnej reprezentacji.


Iwan Wirth

Choć przestrzeń tej nowojorskiej galerii nie będzie dzielona z galerzystą Davidem Zwirnerem, obie strony zakładają współpracę. Tymczasem galeria Zwirnera przeniesie się na Chelsea na 19. ulicę do budynku zaprojektowanego przez Shigeru Ban (nomen omen wystawa architekta otworzy się w Centre Pompidou-Metz w przyszłym roku).

4 komentarze:

LABORATORIUM pisze...

LABORATORIUM
!2-!3-!4 czerwca 2009
WYPADEK

Scena LABORATORIUM to warsztat i eksperymentalna przestrzeń do radykalnych i krytycznych wystąpień artystycznych.

WYPADEK.
W tegorocznej edycji LAB artyści zajmą się sztuką wypadku - rozumianego jako nieoczekiwane zderzenie przeciwstawnych sił, mikrokatastrofa w systemie powodujące jego krótkotrwałe zawieszenie. Wypadek jako
zdarzenie, któremu towarzyszy zerwanie porządków i równocześnie niezwykłe wyzwolenie energii. W tej perspektywie działanie artystyczne rozumiane jest jako unikatowe działanie, które nie może być łatwo
zdefiniowane i sklasyfikowane.

MEDIUM.
Nie ma jednego medium, którym chcemy się posłużyć. Artyści będą tworzyć sytuacje nieklasyfikowalne - zderzenia, prowokacje, interwencje, koncerty.
Artyści będą działać jako producenci wypadków. Poprzez wypadki stawiać będą niepopularne pytania, podejmą ryzyko robienia rzeczy nieznanych, nowych i trudnych do zaakceptowania. Startując ze znanych obszarów
takich jak performance, happening i sztuka konceptualna przemieszczą się w stronę sztuki krytycznej, by następnie wyjść poza znaną i opisaną przestrzeń.

CZYNNIK RYZYKA.
Założeniem jest spowodowanie, aby sztuka ujawniła treści niebezpieczne i nieprzewidywalne. Nie ma być miło ani przyjemnie. Moralne i estetyczne spojrzenie zostaje również z góry odrzucone.
LABORATORIUM będzie miejscem (i czasem), w którym destrukcja będzie dozwolona, a spowodowanie wypadku stanie się czynem szlachetnym.
Destrukcja stanie się doświadczeniem czegoś, co dzięki legitymizacji w ramach pojęcia sztuki, można przeprowadzić w warunkach sprzyjających pełnej i niezakłóconej (sic!) percepcji.

ARTYŚCI:
Robert B. Lisek, Przemek Sanecki, Marcin Harlender, Dominik Podsiadly
aka dominikvsmad, Marek Czechowski, Gregor Różański, Marek Straszak,
Matti Havens, Gerard Lebik, Jacek Jankowski aka Ponton, Monika
Stanislawska, Darek Sas, Emilia Wysocka, Nomos, Grupa Dialogu: Mariusz
Wolniewicz, Arun Milcarz, Rene Kote, Galeria Entropia, Jaroslaw
Potoczny, Pawel Luchowski, Pawel Macieja Maciejkowicz & Janek
Krukowski, Darek Stawski, Roza Malodobra, PIK, Panda Rita & Pani Krulik
& Karol Matuszewski + Dub projekt F, Jesus Is The Noise Commander,
RAKIETY Przeciwko RAKIETOM, dj Wayn i Marzena Waśko, Paul Tailorbird,
JNL, JZSL, Enay, Plastic Interior Urynian, Trotyl, Hetoh, Fundamental
Research Lab, Ddekombinacja+ Agnespies, Korporatia [Enay + Rekombinacja,
Tripmatic, Sunus, Fundamental Research Lab.

LAB tworzony jest w kooperacji z Festiwalem Podwodny Wrocław, BWA Awangarda, Galerią Entropia, Mieszkaniem Gepperta i Galeria J23 CRK.

kontakt : http://fundamental.art.pl

JolantaNowaczyk pisze...

Ja chcę do Nowego Jorku!
Ciekawy blog.

Małgorzata Mleczko pisze...

Dzięki, a do NYC to też bym się wybrała :D

Anonimowy pisze...

http://visualvisualculture.blogspot.com/2009/05/ziolkowski-smith.html