
- globalny przepływ informacji
- rozwój domów aukcyjnych, targów sztuki i wzrost popularności samych aukcji
- rola internetu
- zainteresowanie mediów sztuką współczesną, artystami i kolekcjonerami
- fetyszyzacja sztuki
- rytuały społecznego budowania prestiżu przez zakup współczesnych dzieł sztuki i uczestniczenie w wydarzeniach (targach, licytacjach, spotkaniach) poświęconych sztuce i jej promocji
- narcyzm współczesnej kultury
- brak konieczności posługiwania się określoną bazą interpretacyją, której znajomość (tak jak kiedyś znajomość Biblii i mitologii) umożliwiałaby zrozumienie i odczytanie sztuki współczesnej
- łatwa przetłumaczlność sztuki współczesne na język ekonomi dzięki rozwojowi aukcji i targów
- pewność pochodzenia dzieł artystów współczesnych w przeciwieństwie do trudności w określeniu oryginalności dawnej sztuki
- niezwykle dynamiczny wzrost cen prac artystów współczesnych
- programy bankowe inwestowania w sztukę
- poczucie, że przez kolekcjonowanie sztuki współczesnej partycypuje się we współczesnej kulturze i kreuje jej trendy
Ciekawe są też uwagi chińskiego artysty Ai Weiwei na temat gwałtownego rozwoju rynków sztuki na wschodzie (Chiny i Indie), który przypomina, że jeszcze w latach 80. w jego kraju prawie nie istniały galerie i muzea dla sztuki nowoczesnej, dopiero zainteresowanie zachodnich kolekcjonerów spowodowało przełom w tej kwestii, Niemałą rolę aktualnego zainteresowania chińskimi artystami Weiwei przypisuje wzrostowi potęgi gospodarczej Chin.
Polski akcent w kwietniowym numerze AF jest chyba tylko jeden, za to wyraźny, zaraz na początku Gagosian Galery reklamuje wystawę Piotra Uklańskiego „Biało – czerwona” o której pisałam ostatnio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz