GAP od wielu tal ma doskonałe pomysły marketingowe na promocje marki. Mimo kilku spektakularnych afer związanych z produkcją ubrań firmy przez azjatyckie dzieci i chwilowego bojkotu sklepów GAP, marka ma się świetnie. Angażuje do kampanii reklamowych najlepszych fotografików jak choćby Anie Liebovitz, aktorów, muzyków i artystów.
Teraz Gap do swojego marketingu zaangażował… muzeum. Nowa wiosenna kampania Gapa koncentruje się na artystach, którzy pojawiają się w Whitney Museum of American Art’s i tegorocznym wiosennym Whitney Biennale.
W projekcie GAP a udział biora Chuck Close, Jeff Koons, Marilyn Minter, Kiki Smith, Cai Guo-Qiang, Barbara Kruger, Ashley Bickerton, Kenny Scharf, Glenn Ligon, Rirkrit Tiravanija, Kerry James Marshall, Hanna Liden and Sarah Sze.
Artyści reklamujący Gapa zostali sfotografowani w t-shirtach z Gap Artist Edition, które sami zaprojektowali, ewentualnie w pozowaniu wyręczyły ich top modelki. Koszulki będzie można kupić w sklepach GAP w USA, Kanadzie i w Wielkiej Brytanii, cena 28$ - 38$, albo na stronie internetowej GAP.
Pomysł nienowy, koszulki z projektami artystów są częstym gadżetem w muzealnych sklepach z pamiątkami, a w Polsce edycje koszulek, projektowanych przez artystów dawno temu przygotowywał Raster. Artyści współpracują też z projektantami, biorą udział w pokazach, to normalne.
Ale tu sytuacja jest inna, wielka korporacja, w ramach budowania pozytywnego PR (po tym jak dostała się na czarną listę Fair Trade za nieludzkie warunki pracy w dziecięcych fabrykach w Azji, gdzie 10latki oddane przez rodziców, pracowały po 14-16 godzin dziennie, bez wynagrodzenia) bez problemu angażuje do współpracy prestiżowe muzeum i wykorzystuje kapitał kulturowy artystów – i to jest jednak dla mnie zaskakujące (naiwna, hę?).
Ale kto pamięta o jakiś wykorzystywanych dzieciakach? Nikt. Każdy chce mieć TAKĄ koszulkę, a na wszystkich zachodnich blogach, wpisy ociekają entuzjazmem (I can’t WAIT to get a couple of these!) dla posunięcia marketingowego GAP a i Whitney Museum.
Na pocieszenie – GAP obiecał, że już nie będzie korzystał z pracy 10latków i przekazał w swej niezwykłej hojności 200tys $ na poprawę warunków pracy w dziecięcych fabrykach. Wow!
2 komentarze:
pierwsza bys sie zgodzila pozowac dla GAP-jakby cie kto zechcial:)hipokryzja pierwszej linii
Umówmy się, że tak pozbawionych kultury komentarzy pochodzących od anonimowych osób nie będziemy komentować. Jeśli masz jakiś problem to może załatw go poza blogiem.
Prześlij komentarz