W The Art Newspaper ukazał się wywiad z Marilyn Mansonem. Ilu z was wiedziało, że muzyk maluje? Okazuje się, że tworzy akwarelowe portrety przyjaciół, różnych celebrities i ofiar przestępstw, czerpie z pop-kultury (np. z kreskówki Tom&Jerry ).
Marilyn Manson na tle swoich prac, fot. Casey Fatchett
Charmaine Picard pisze, że jego prace odsłaniają miękkie podbrzusze amerykańskiego społeczeństwa ;-) i nawiązują do filozofii Nietzschego. Jego obrazy wystawiane były w Los Angeles w 2002 i 2006, w Paryżu i Berlinie w 2004, w Kolonii w 2007 roku. Jego najnowsza wystawa Trismegistus, przygotowana wspólnie z kolońską galerią Brigitte Schenk, została otworzona 4 grudnia w galerii 101 Exhibit w Miami Design District.
Artysta opowiada między innymi o swojej najnowszej wystawie, o modelu pracy (najbardziej efektywny jest ok. 3 nad ranem, korzysta z fotografii), o tym, że jako dziecko chciał zostać rysownikiem dla magazynu Mad, jak pierwsze obrazy przehandlował za narkotyki, o fascynacji surrealistami, Schielem i Baconem, o miłości i jednocześnie nienawiści do Matthew Barney’a.
Artysta na tle obrazów z swojej wcześniejszej wystawie.
Polecam, naprawdę urocze: link.
2 komentarze:
przyznam szczerze, że jestem mile zaskoczony zainteresowaniem Mansona Matthew Barneyem, jednak nie chciałbym widzieć efektów współpracy tych dwóch panów. Barney jest autonomiczny, a jego oeuvre autoteliczne.
jestem ciekaw czy Manson zna twórczość Marlene Dumas? może by mu się spodobała.
Na pewno zna. ale przede wszystkim przyjazni sie z helnweinem.
Prześlij komentarz